Autor: Aleksandra Karaś

Wyprawka dla niemowlaka – HITY i KITY

Pierwsza ciąża stawia nas zwykle przed dylematem – w co się zaopatrzyć szykując wyprawkę po porodzie? Co jest rzeczywiście niezbędne przy codziennym funkcjonowaniu z dzieckiem? Czego potrzebuje noworodek?

article-image

Wchodząc do sklepu z artykułami dziecięcymi, można odnieść wrażenie, że ta lista potrzeb jest baaardzo długa! Wszystko jest „niezbędne”, „praktyczne”, „nieodzowne”, „skuteczne”, a nawet „konieczne” dla dziecka, czy na pewno? W praktyce szybko okazuje się, że połowa zakupionych gadżetów ląduje w koszu lub szafce z nieużywanymi szpargałami, a niektóre produkty, choć używane nader często przez rodziców – wcale nie wspierają prawidłowego rozwoju dziecka.

Tego, czego noworodek, czy niemowlak naprawdę potrzebuje, nie da się kupić w żadnym sklepie ani też w żaden sposób uzyskać za sprawą pieniędzy. Oferty firm, które produkują gadżety wyprawkowe dla niemowląt 0-3 miesiecy są tak obszerne, że ciężko przedstawić je wszystkie w jednym artykule, dlatego opiszę moje zdanie na temat tych najpopularniejszych.

LEŻACZEK – Zdecydowanie lepiej położyć dziecko na podłodze, by miało możliwość ćwiczenia małej i dużej motoryki (obracanie główki, wierzganie/kopanie nogami, sięganie po przedmioty, rotowanie ciała, zabawa własnym ciałem, itp.). Na leżaczku niestety bardzo trudno jest dziecku te umiejętności i naturalne odruchy doskonalić, gdyż są zdecydowanie za miękkie. Dodatkowo leżaczki nie są zdrowe dla kręgosłupa i bioder maluszka. Jeśli dziecko nie siada - niech leży, najlepiej na płaskim i twardym podłożu.

ZABAWKI – Pierwszymi, najdoskonalszymi, najbardziej ekologicznymi, najbardziej rozwijającymi zmysły malucha zabawkami są twarze rodziców, ciało i piersi mamy, głos rodziców, oraz własne ciało dziecka. Nic więcej nie potrzeba. Jeżeli jednak odczuwasz ogromną potrzebę zaopatrzenia się w tego typu gadżety – postaw na minimalizm zachowując zdrowy rozsądek. Pilnuj zasady, by wybierać takie zabawki, które stymulują tylko jeden zmysł na raz. Zabawki, które stymulują więcej, niż jeden zmysł (kolorowe, szeleszczące, świecące i grające) prowadzą do przestymulowania układu nerwowego dziecka.

SZUMIŚ – „Jeśli niemowlę jest narażone na słuchanie jakiegokolwiek dźwięku przez godzinę lub dłużej, jego natężenie nie powinno przekraczać 50 dB (głośność przypominająca przeciętnej intensywności deszcz). Tymczasem wszystkie badane przez naukowców urządzenia, postawione w odległości metra od łóżeczka, generowały dźwięki głośniejsze niż 50 dB, niektóre dochodzące nawet do 92 dB (~przejeżdżający motocykl)! Gdy przestawiono urządzenia na odległość 2 metrów od dziecięcej głowy, 13 na 14 sprzętów było nadal zbyt głośnych!” (więcej na stronie https://www.wymagajace.pl/bialy-szum-bezpieczny-dla-twojego-dziecka/)

GNIZADO NIEMOWLĘCE – gniazda i kokony niemowlęce to dość kontrowersyjne gadżety. Wszystko, co utrudnia dziecku swobodny ruch albo jest miękkie i znajduje się blisko jego główki, może stanowić dla malucha niebezpieczeństwo. Zdecydowanie bardziej polecam, by dziecko spało na twardym materacu.

OTULACZ – ruchy dziecka, które spowinięte jest w otulacz są mocno ograniczone, a wręcz skrępowane. Znany fizjoterapeuta Paweł Zawitkowski, podkreśla, że to właśnie swobodny ruch i możliwość szybkiej zmiany pozycji zapewnia dziecku bezpieczeństwo. W przypadku nagłego cofania się treści żołądkowej do przełyku lub jakiegokolwiek innego zagrożenia, niemowlę musi mieć szansę zareagować przekręceniem głowy i całego ciała na bok. Poza tym spowijanie może wpływać na regulację krążenia, oddychania czy napięcie mięśniowe dziecka. Jeśli mimo wszystko bardzo chcesz korzystać z otulacza, pamiętaj, że trzeba robić to poprawnie, zdroworozsądkowo (z umiarem) i przestać w odpowiednim momencie.

MOKRE CHUSTECZKI – zdecydowanie bardziej polecam zaopatrzyć się w duże płatki kosmetyczne – wystarczy zmoczyć je przed użyciem w ciepłej wodzie z kranu (nie musi być przegotowana) i nimi wycierać pupę maluszka. Jeżeli wolisz mokre chusteczki – czytaj skład – im krótszy, im mniej dziwnych i niezrozumiałych nazw – tym lepszy.

TERMOMETR DO KĄPIELI – według mnie zbędny produkt. By sprawdzić temperaturę wody – uwierz mi, że wystarczy Ci Twoje przedramię.

SMOCZKI USPOKAJACZE – Certyfikowani Doradcy Laktacyjni nie polecają używania smoczka uspokajacza do 4-6 tygodnia życia dziecka – w tym czasie następuje stabilizacja laktacji, którą smoczek (szczególnie nadużywany) może zaburzyć. Choć ssanie nieodżywcze jest normą u niemowląt, używanie smoczka uspokajacza może powodować problemy logopedyczne oraz wady zgryzu, dlatego najlepiej kiedy potrzebę ssania odżywczego, jak i nieodżywczego zaspokaja pierś mamy. Na pewno nie kupowałabym smoczka uspokajacza „na wszelki wypadek”, ponieważ być może wcale nie będzie potrzebny. Jeżeli jednak, po jakimś czasie po urodzeniu swojego maleństwa uznasz, że przydałby Wam się taki gadżet – pamiętaj o używaniu go z rozsądkiem i umiarem. Logopedzi zalecają zakończenie przygody ze smoczkiem uspokajaczem do ok. 6go miesiąca życia dziecka. MATA EDUKACYJNA – Maty edukacyjne najczęściej są wykonane ze śliskich tkanin, pod którymi jest gąbka. Taki materiał zdecydowanie utrudnia odpychanie się od podłoża, a co za tym idzie prawidłowy rozwój motoryczny dziecka. Podłoga jest najbardziej stymulującą przestrzenią dla małych dzieci. Zamiast maty edukacyjnej polecam też zwykłą matę do ćwiczeń (twarda, gimnastyczna) lub duże puzzle piankowe (najlepiej w jednolitym, stonowanym kolorze by nie przestymulować maluszka).

PRZEWIJAK – Moim zdaniem bardzo przydatny gadżet, nie tyle dla dziecka, któremu obojętne jest, gdzie jest przewijane, co dla mamy i jej kręgosłupa (szczególnie w pierwszych tygodniach po porodzie).

ELEKTRONICZNA NIANIA – Wszystko zależy od Twojej sytuacji i od tego, w jak dużym domu mieszkasz. Moje doświadczenie pokazuje jednak, że mama nawet z ogrodu usłyszy każde westchnięcie swojego dziecka ;)

PODUSZKA DLA NIEMOWLAKA/MOTYLEK – Fizjoterapeuci dziecięcy są zdania, że najlepiej, żeby dziecko do drugiego roku życia spało bez poduszki, na twardym materacu. Wszelkie poduszki, motylki wkładane dziecku pod główkę mogą nie tylko stanowić dla niego niebezpieczeństwo, ale również ograniczają ruchomość główki, którą maluszek powinien obracać, przekręcać by od pierwszych dni życia wzmacniać swoje mięśnie.

KARUZELA NAD ŁÓŻECZKO – Bombardowanie maluszka tak dużą ilością bodźców zewnętrznych (muzyka, ruch zabawek, często światło) w czasie zasypiania (i nie tylko) to nie jest najlepszy pomysł. Jeżeli chcesz powiesić coś nad łóżeczkiem swojego dziecka – np. mobil (możesz go wykonać własnoręcznie), pamiętając, że ma to sens dopiero ok 8.–12. tygodnia życia. By wspierać naturalny rozwój dziecka, mobil, czy inną zabawkę nad łóżeczko należy wieszać centralnie na środku, na wysokości pępka dziecka.

PIELUSZKI – „Dzieci przeciętnie pieluchowane są przez około 2,5 roku życia, daje to 25000 godzin spędzonych w pieluszce. Warto więc zadać sobie trud i zastanowić się, jaka to ma być pieluszka.” – zachęcam Ciebie do zapoznania się z zaletami pieluch wielorazowych - https://dziecisawazne.pl/zalety-pieluszek-wielorazowych/

CHUSTA – Świetnie odciąża plecy, uwalnia ręce rodzica, zapewnia bliskość mamy i maluszka, poprawnie założona dba o właściwą postawę dziecka. Nie rzadko fizjoterapeuci i ortopedzi zalecają noszenie w chuście dla poprawnego rozwoju i ustawienia bioderek. Przed wyborem i zakupem chusty warto spotkać się z doradcą noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich.

ZAPASY JEDZENIA! – Przygotuj jeszcze przed porodem dużo łatwych do odgrzania dań (mrożonych lub zawekowanych). Powinny się przydać na pierwsze tygodnie po porodzie Pragnę dodać, że jest to moja opinia, a każda mama miewa odmienne oczekiwania i podejście. Chciałabym jednak, abyś pamiętała o prostych zasadach - nie kupuj za dużo, dokonuj racjonalnych wyborów, a to co możesz przyjmuj z wdzięcznością od innych rodziców. Powodzenia!

A jak ma się sprawa z wyprawką do szpitala? Zobacz fragment naszego Kursu Szkoły Rodzenia na ten temat ;)

Fragment lekcji 2 z modułu I - Co zabrać na porodówkę?

Polityka prywatnościRegulamin

© Koncept Bobo 2024