Do dzisiejszej rozmowy zaprosiłam położną i seksuolożkę - Panią Donatę Michałowską, która zgodziła się odpowiedzieć na te najbardziej nurtujące mnie pytania.
Pani Donata tak pisze o sobie: “Jestem uzupełniającym się połączeniem położnej i seksuolożki w jednym. Ciekawa świata, a także zawiłej ludzkiej psychiki stale podnoszę swe kwalifikacje, aby móc dzielić się zdobytą wiedzą i doświadczeniem. Zawsze uśmiechnięta z "duuużym" dystansem do świata pasjonatka gór, rowerowych wypraw i zwiewnych sukienek.”
Aleksandra Karaś: Dzień Dobry Pani Donato. Dziękuję, że zgodziła się Pani na rozmowę ze mną. Zacznę może od początku, czyli od pytania - jak się kochać, aby zwiększyć prawdopodobieństwo zajścia w ciążę? Jasne jest to, że trzeba się kochać w odpowiednim czasie, ale czy są jakieś konkretne pozycje seksualne, które zwiększają szanse na sukces?
Seksuolog - Donata Michałowska: Seks przede wszystkim powinien być przyjemny, zbliżać do siebie partnerów i dawać poczucie bliskości. Wiele par starających się o ciąże o tym zapomina, co sprowadza współżycie do mechanicznego sposobu na jej uzyskanie. Mówię o tym na początku, ponieważ czasami nieudane próby zajścia w ciążę, powodują ogromny stres i frustrację, co często zaczyna partnerów dzielić. Wracając do pytania, to tak naprawdę wszelkie pozycje, dzięki którym jest możliwa głęboka penetracja mogą być bardziej sprzyjające poczęciu. Odpowiednia głębokość i kąt penetracji występują między innymi w klasycznej pozycji misjonarskiej, czy też kolankowo-łokciowej, nazywaną potocznie od tyłu, szczególnie zalecanej u kobiet z tyłozgięciem macicy. W tych pozycjach nasienie po wytrysku gromadzi się w górnej części pochwy blisko ujścia kanału szyjki macicy. Dobrymi pozycjami będą jeszcze pozycje na plecach z uniesionymi nogami ku górze, oparte o ramiona partnera. Do tej listy możemy jeszcze dołożyć pozycje, w której partnerka jest na górze, tyłem odwrócona do partnera czyli tzw. odwrócona kowbojka, w tej pozycji również kąt penetracji jest odpowiedni do tego aby nasienie było jak najbliżej szyjki macicy.
Aleksandra Karaś: Słyszałam, że po takim stosunku dobrze jest, aby kobieta zrobiła tzw. „świecę”, czyli poleżała dłuższą chwilę z biodrami i nogami uniesionymi do góry. Jest to prawda czy mit?
Seksuolog - Donata Michałowska: Pozycja z uniesionymi nogami na górze na pewno spowoduje, że nasienie będzie miało odrobinę łatwiejszą drogę do pokonania w walce o komórkę jajową. Do samej jednak pozycji „świecy” idealnie pasuje uprzedzający ją orgazm, więc miło by było, aby kobieta go doświadczała w trakcie stosunku. Orgazm zwiększa perystaltykę jajowodów, skurcze szyjki i macicy sprzyjają transportowi nasienia, co może ułatwić zapłodnienie.
Aleksandra Karaś: No dobrze, udało się, kobieta zobaczyła dwie upragnione kreski na teście ciążowym, potwierdziła ciążę u ginekologa. Czy może nadal bezpiecznie współżyć ze swoim partnerem?
Seksuolog - Donata Michałowska: Zdecydowanie ciąża nie jest przeciwwskazaniem do uprawiania seksu, oczywiście jeżeli przebiega ona prawidłowo. Warto pytać lekarza, bądź położną czy w danym przypadku występują jakieś przeciwwskazania co do aktywności seksualnej. Jeżeli już takie występują, związane są one głownie z ryzykiem poronienia, czy też porodu przedwczesnego.
Aleksandra Karaś: Czy ciąża, stan „odmienny” wiąże się również ze zmianami w sferze seksualności u przyszłej mamy? Jak ciąża może wpływać na jej libido?
Seksuolog - Donata Michałowska: Badania dotyczące seksualności kobiet w ciąży jednoznacznie przedstawiają, iż stosunki seksualne znacząco różnią się od współżycia przed ciążą, oraz zmieniają się zależnie od okresu ciąży.
W pierwszym trymestrze zazwyczaj kobietę ciężarną dopada kaskada niepożądanych dolegliwości, takie jak: mdłości, senność, zaburzenia nastroju bolesność piersi i mogą one wpływać negatywnie na chęć współżycia z partnerem.
W drugim trymestrze aktywność relatywnie wzrasta, brzuszek ciążowy nie jest jeszcze aż takim wielkim utrudnieniem, więc można sobie pozwolić na pewną łóżkową różnorodność. Jednocześnie mija też lęk związany z utrzymaniem ciąży, który potrafi kobiety paraliżować i blokować jakąkolwiek aktywność seksualną.
W trzecim trymestrze zazwyczaj zbliżeń jest najmniej i wynika to nie tylko z najniższego poziomu libido w tym czasie. Często szereg dolegliwości somatycznych takich jak ból w okolicy lędźwiowej/ krzyżowej, obrzęki, duży obwód brzucha uniemożliwiają a wręcz sprawiają spory dyskomfort podczas współżycia.
Aleksandra Karaś: Jakie plusy niesie ze sobą seks w ciąży?
Seksuolog - Donata Michałowska: Niektórzy uważają, że ciąża to najlepszy sposób antykoncepcji, trudno się z tym nie zgodzić :)
Przede wszystkim seks w ciąży to budowanie bliskości, okazywanie sobie czułości, budowanie niepowtarzalnej więzi, której ukoronowaniem będzie pojawienie się nowego członka rodziny. Warto podkreślić, że intymność to nie tylko seks, a seks to nie tylko penetracja, to też szereg innych czynności, które partnerzy mogą wykonywać dla wzajemnej przyjemności i odczuwania nowych bodźców. Okres ciąży nie powoduje, że kobiety tracą chęci na seks, mężczyźni tak samo, co więcej często uważają, że ich partnerki w tym odmiennym stanie są najbardziej „apetyczne”.
Aleksandra Karaś: Wspomniała Pani wcześniej o sytuacjach, które wymagają od partnerów powstrzymania się od aktywności seksualnej w ciąży. Czy mogłaby Pani powiedzieć o tym nieco więcej?
Seksuolog - Donata Michałowska: Zazwyczaj są to przyczyny związane z samym przebiegiem ciąży. Zagrożenie poronieniem, czy też porodem przedwczesnym będzie takim przeciwwskazaniem. Niewydolność cieśniowo - szyjkowa, potocznie zwana skracającą się szyjką macicy, czy też krwawienia z pochwy lub odpływanie płynu owodniowego. Nawracające infekcje pochwy też mogą być okresowym przeciwwskazaniem, lub ciąża wielopłodowa. Wszelkie wątpliwości należy konsultować z lekarzem prowadzącym i naprawdę do tego zachęcam!
Aleksandra Karaś: Czy przyszłe mamy, przyszli rodzice pytają Panią o współżycie w czasie ciąży? Trudno sobie wyobrazić, żeby nie mieli żadnych wątpliwości.
Seksuolog - Donata Michałowska: Pytają, ale rzadko. Niestety seksualność kobiet w ciąży to nadal temat tabu.. Wynika z tego fakt, iż często wolą nie współżyć, niż o to zapytać. To zatrważające. Powód nie jest do końca jasny, sądzę, iż wynika z różnic kulturowych, wiary, wychowania, czy też wyznawanych wartości życiowych. To wszystko składa się na potencjalny wstyd, a przecież od tego zaczyna się cała przygoda z rodzicielstwem!
Aleksandra Karaś: To prawda, a jak to jest z mężczyznami? Czy to prawda, że mężczyźni boją się seksu z partnerką, która spodziewa się dziecka?
Seksuolog - Donata Michałowska: Zdarzają się takie przypadki, aczkolwiek znów zazwyczaj wynika to z lęku o prawidłowy przebieg ciąży, strach przed „uszkodzeniem” dziecka, lub wywołaniem przedwcześnie porodu. Jeszcze raz pragnę podkreślić, że nie ma takiej możliwości, aby jakkolwiek zaszkodzić dziecku uprawiając seks! Wartko komunikować się wzajemnie o swoich obawach, a także potrzebach. Otwarte i jasne komunikaty wynikające z troski o partnera, często pomagają rozładować napięcie i unikać sytuacji konfliktowych.
Aleksandra Karaś: W miarę upływu czasu brzuszek przyszłej mamy jest coraz większy - jakie pozycje seksualne są wtedy najlepsze/najbezpieczniejsze?
Seksuolog - Donata Michałowska: Problemy „techniczne” z aktywnością seksualną pojawiają się zazwyczaj w trzecim trymestrze ciąży. Ważne jest aby podczas seksu unikać pozycji, w których partnerka leży na plecach. Nie ma wówczas ucisku na żyłę główną dolną, oraz aortę, co mogłoby się wiązać z dyskomfortem, dusznością, czy też omdleniem. Nie należy również uciskać na brzuch.
Dobrym rozwiązaniem będą pozycje boczne - na tzw. „łyżeczkę”, tylne - zwane potocznie „na pieska”, czy też takie, w których kobieta jest na górze. W doborze pozycji ważny jest komfort obojga partnerów, a także bezpieczeństwo, więc metodą prób i błędów należy się dopasować.
Na końcu ciąży, wiele kobiet uskarża się na obrzęk warg sromowych, czy też żylaki, zbawienne mogą być żele nawilżające z kwasem hialuronowym, które ułatwią penetrację i zminimalizują dyskomfort.
Aleksandra Karaś: A co z seksem po ciąży? Kiedy świeżo upieczeni rodzice mogą bezpiecznie wrócić do współżycia seksualnego?
Seksuolog - Donata Michałowska: Z medycznego punktu widzenia dobrze wstrzymać się z współżyciem do zakończenia okresu połogowego. Nie należy tego robić w trakcie krwawienia z pochwy, ponieważ macica musi się obkurczyć i wszelkie rany zagoić, a podczas współżycia jest ryzyko wprowadzenia zakażenia do jamy macicy. Warto zapytać lekarza na wizycie po porodowej czy można już bezpiecznie wrócić do aktywności seksualnej. Często libido u kobiet po porodzie znacznie spada i to normalne! Szereg zmian hormonalnych, zmęczenie, opieka nad noworodkiem, czy bolące piersi podczas laktacji nie pomagają w budowaniu nastroju na seks. Dajcie sobie czas, powrót do formy zarówno fizycznej, jak i emocjonalnej/psychicznej trochę trwa. Seks ma być przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem, więc nie róbcie niczego wbrew swoim potrzebą w danym momencie.
Przeczytaj także: type: entry-hyperlink id: 3rEM1BUU6VYp4Zj0sxkcfr