Autor: Joanna Tworzydło

Jak wybrać swoją pierwszą chustę do noszenia dziecka?

Nasz dzidziuś w końcu przyszedł na świat i jest już z nami. Jest to dla nas duże szczęście i radość ale i stres co dalej, jak sobie poradzimy w roli rodzica. Nasze życie z dnia na dzień przewraca się do góry nogami i zmienia się wszystko co do tej pory mieliśmy. Na ekranie oglądamy spokojnie śpiące dziecko, maluszka przytulonego do rodzica, który od razu się uspokaja. Zderzamy się jednak z rzeczywistością i po przyjeździe ze szpitala okazuje się, że jednak nasze dziecko jest bardziej wymagające, potrzebuje być na rękach i chce być noszone, płacze, ma kolki. Nosimy na rękach tydzień, dwa, trzy... jednak zaczynają boleć nas ręce i plecy. Zaczynamy szukać jakiegoś rozwiązania. Trafiamy na temat chust do noszenia dzieci.

article-image

W internecie znajdujemy multum producentów, gubimy się w splotach, gramaturach, domieszkach. Więc jak wybrać tą pierwszą chustę do noszenia dziecka?

Chusta długa tkana, kółkowa czy elastyczna?

Chusta elastyczna wystarczy nam na sam początek noszenia. Plusem jest szybkość i łatwość w jej zawiązaniu, w zawiązaną kieszonkę wkładamy dzidziusia i gotowe. Przy większym dziecku elastyczność niestety nie będzie nam ułatwiała a wręcz utrudniała prawidłowe wiązanie, pozycja dziecko szybko nam się zmieni, nóżki dziecka pod jego ciężarem będą w większym odwiedzeniu niż byśmy chcieli a dzidziuś zaczynie nam sprężynować zmieniając swoją pozycję w chuście.

Chusta kółkowa idealnie sprawdzi się na szybkie akcje, np aby przenieść dziecko z auta do mieszkania. Daje nam niestety możliwość noszenia dziecka w sposób jednostronnie obciążający nasze ciało - dziecko znajduje się z przodu a kółka chusty i ciężar naszego dzidziusia opiera się na jednym ramieniu. Przy dłuższych spacerach może ona powodować uczucie dyskomfortu.

Chusta tkana będzie najbardziej bezpieczna zarówno dla dziecka jak i rodzica. Rozłoży równomiernie ciężar dziecka, da mu bezpieczną i stabilną pozycję. Na co zwrócić więc uwagę przy jej wyborze? Przede wszystkim długość chusty.

Długość wybieramy patrząc na to jaką technikę wiązania wybierzemy. Dla dzieci niesiedzących mamy 3 wiązania - kangurka, kieszonkę i plecak prosty. Do kangurka spokojnie wystarczy długość od 3,6 do 4,2 m. Dla „kieszonki” przyda się długość od 4,2 do 5,2 m w zależności od gabarytów rodzica. Jeżeli obydwoje rodziców chce nosić w chuście to dopasowujemy długość chusty do większego rodzica. Mniejszemu rodzicowi po zawiązaniu węzła pozostanie większy ogon, który możemy opleść wokół bioder i zawiązać :)

Po drugie - skład chusty.

Najczęściej wybierane chusty są utkane ze 100% bawełny dzięki czemu są uniwersalne, całoroczne, często mięciutkie i miłe w dotyku. Z domieszek rodzice często wybierają:

  • len - w większości przypadków chusta będzie twardsza i trzeba nad nią popracować ( poużywać ) aby stała się miękkim i przewiewnym kocykiem, idealny na lato.

  • konopie - tak jak w przypadku lnu - w większości przypadków nie należy do najbardziej miękkich,

  • bambus - może powodować w niektórych chustach miękkość i śliskość

  • wełna - ma właściwości termoregulacyjne, czyli zimą będzie grzała a latem chłodziła.

Po trzecie - splot.

Chusta może być tkana różnymi splotami, najczęstsze to:

  • Splot skośno-krzyżowy (tzw. pasiaczki),

  • splot żakardowy (wszelkiego rodzaju chusty we wzory),

  • splot diamentowy,

  • splot serduszkowy,

  • splot jodełkowy.

W chustach żakardowych materiał będzie troszeczkę inaczej pracowała niż w splocie skośno-krzyżowym czy diamentowym gdzie wzory mamy regularne, ponieważ niesymetryczny wzór będzie inaczej "rozciągała się" po skosie. W użytkowaniu większość osób nie zauważa różnicy. Po czwarte - gramatura.

Osoby początkujące najczęściej wybierają chustę z niską lub średnią gramaturą. Grube chusty będą się ciężej dociągać, podczas wiązania trudniej będzie podwinąć dziecku miednicę i więcej chusty przeznaczymy na zawiązanie węzła. Cienkie chusty dociągamy bez większego problemu (uzależnione jest to również od składu chusty oraz gęstości tkania).

Niektóre chusty pomimo większej gramatury (240g/m2-260 g/m2) będą bardzo miękkie i miłe w dotyku. Nie wymagają łamania ani pracy  w celu zmiękczenia. Chusty te możemy bez problemu używać od pierwszych dni życia.

Od czego zacząć?

Bez względu na to, jaką chustę wybierzecie, pamiętajcie, że praktyka czyni mistrza i niezależnie od rodzaju chusty można się nauczyć prawidłowego wiązania. Zawsze polecam spotkanie z doradcą, który pomoże przejść przez pierwszy etap i wprowadzi w świat chust. Specjalista nauczy Was prawidłowego i bezpiecznego wiązania.

Wystarczy cierpliwość i chęć!

O autorce: Joanna Tworzydło - Jestem aktywnym Doradcą Noszenia w chuście po zaawansowanym kursie od 2015 roku, oraz właścicielką sklepu CarryLove.pl. Głównym moim celem podczas spotkań z rodzicami jest znalezienie optymalnego rozwiązania zarówno dla rodzica jak i dziecka. Czynnie pracuję z rodzicami od ponad 5 lat, współpracuje ze szkołami rodzenia, stowarzyszeniami. Ukończyłam warsztaty z pielęgnacji i rozwoju dziecka w 1 r.ż. z uwzględnieniem zaburzeń napięcia mięśniowego, dzięki czemu podczas konsultacji mogę pokazać i wyjaśnić w jak sposób bezpiecznie nosić, podnosić, przewijać i karmić maluszka. Jestem również instruktorem masażu Shantala. Prywatnie jestem mamą Różyczki i Stasia, których nosiłam w chuście od urodzenia.

Polityka prywatnościRegulamin

© Koncept Bobo 2025