Opieka okołoporodowa nie ogranicza się tylko do czasu porodu. Choć w szkole rodzenia, z zajęć fitness lub od położnej prawdopodobnie dowiedziałaś się czegoś więcej, temat dbania o formę mamy przed i po porodzie nadal kuleje.
Mając okazję przyglądać się mamom tuż po porodzie, pierwsze co mnie uderzyło to sposób wstawania z łóżka. Niezależnie od tego czy jesteś po cesarskim cięciu (tu zwłaszcza!) czy po porodzie naturalnym. Położna powinna zwrócić Ci uwagę na to jak się kładziesz czy wstajesz. Najczęściej obolałe, próbujemy gramolić się do góry a potem do przodu. Generując tym samym całe ciśnienie w jamie brzusznej, wypychając osłabione mięśnie proste brzucha i narażając się na rozejście kresy białej oraz przepuklinę. Dodatkowo bardzo obciążając mięśnie dna miednicy. Narażasz więc tym samym na dodatkowe osłabienie te części ciała, które podczas dziewięciu miesięcy wykonały największą pracę.
Nawyk wstawania i kładzenia się przez bok ciała prawdopodobnie wyćwiczyłaś podczas ciąży, ale powinien towarzyszyć Ci cały czas!
Od czego zacząć?
Jeszcze na sali porodowej, nim wstaniesz z łóżka porodowego, wykonaj proste ćwiczenia krążeniowe. Wpłyną one na lepsze dotlenienie organizmu i pomogą ci uniknąć osłabienia czy omdlenia które często występują po nagłej pionizacji. W pierwszych dobach po tak intensywnym wysiłku jesteś najbardziej narażona na chorobę zakrzepową z powodu wzrostu objętości krwi. Dlatego zadbaj o jak najszybszą i bezpieczną aktywizację.
Jeszcze w leżeniu wykonaj kilka krążeń stopami. Następnie krótkie napięcia kierując palce stóp na boki, do środka. Kiedy już delikatnie usiądziesz wykonaj podobne ruchy dłońmi. Krążenia, palce dłoni mocno zadrzyj do góry, następnie do dołu. Kolejnym, ostatnim ćwiczeniem w pozycji siedzącej są wdechy i wydechy- unoś ręce delikatnie (do linii barków) do góry z wdechem, opuść z wydechem- wypuszczając powietrze ustami.
Jak wstawać?
Przekręcamy się na bok, podpieramy się ręką i wstajemy wypuszczając przy tym powietrze.
Jeśli czujesz że nie masz siły wstać a potrzebujesz iść np. do toalety, poproś o pomoc położną.
Nie przestrasz się również obfitym krwawieniem z dróg rodnych. Jest to naturalny objaw oczyszczania i obkurczania macicy. Po kilku dniach krwawienie nie będzie już tak intensywne, a zakończy się ok 6 tyg od dnia porodu (przy karmieniu piersią zwykle wcześniej).
Jeżeli jesteś po nacięciu lub pęknięciu krocza, a siedzenie sprawia ci ból, wstawaj poprzez siadanie na jednym pośladku lub przejścia do pozycji na czworakach. Nie polecam krążków poporodowych gdyż niekorzystnie wpływają na stan mięśni dna miednicy.